Ten sweterek nie został zapomniany,lubię w nim chodzić,ale tylko w mocno chłodne dni,bo jest w nim cieplutko.Nitka cieniutka,ale oczywiście robiłam na 5 i dzięki temu wzór ładnie wyszedł,nie zużyłam na niego nawet 1,5 motka.Naprawdę te cieniutkie moherki są bardzo wydajne,ten jest akrylowy i nie mam problemu nawet po praniu w pralce
.
Dałam Wojtkowi do potrzymania reklamę Lidla,a moje dziecko-widać,że moje-pogniotło,ponadzierał brzegi,włożył do środka papierowe kulki i podarował mi kwiatka :) Dzisiaj dostałam go drugi raz na dzień mamy :))) Nawet nie wiedziałam,że potrafi tak kombinować,a nuż coś z tego będzie i kupiłam mu gazetkę z origami dla dzieci poczekamy :)
Dałam Wojtkowi do potrzymania reklamę Lidla,a moje dziecko-widać,że moje-pogniotło,ponadzierał brzegi,włożył do środka papierowe kulki i podarował mi kwiatka :) Dzisiaj dostałam go drugi raz na dzień mamy :))) Nawet nie wiedziałam,że potrafi tak kombinować,a nuż coś z tego będzie i kupiłam mu gazetkę z origami dla dzieci poczekamy :)

nareszcie odkryłam dlaczego nie mogłam wcześniej dodawać komentarzy :P
OdpowiedzUsuńNesiu, podobaja mi się Twoje nowe robótki :)
To jak, dziergamy gdzieś 14.06. ? Ja jestem chętna, zabieram Misia :D
Grrr, cłop mi się zalogował w mojej przeglądarce i nie wylogował. To byłam ja, Igawroc :D
OdpowiedzUsuńdomyśliłam się jak doczytałam o Misiu :)My dwie na 100% zabieam chłopców i się meldujemy,może jeszcze ktoś do nas dołączy :)
OdpowiedzUsuń